Początki w branży graficznej. Wywiad z Kursantką
Czas na kolejny artykuł w formie wywiadu, którego gościnią była Monika Adamczyk, absolwentka Kursu Projektowania Graficznego 1 edycji. Wspólnie odkryjemy, jak wyglądały jej pierwsze kroki i początki w branży graficznej. Tak więc nie przedłużając, przechodzimy do wywiadu!
Na początku powiedz proszę kilka słów o sobie — kim jesteś i czym się zajmujesz?
Nazywam się Monika, publikuję na Instagramie pod nazwą m.kaligrafia (choć ta niedługo się zmieni ;)). Moje działanie w social mediach zaczęło się od pokazywania kaligraficznej pasji, a z czasem przerodziło się w pracę graficzki. Obecnie tworzę przede wszystkim identyfikacje wizualne. Z wykształcenia jestem psycholożką.
Jak zaczęły się Twoje początki w branży graficznej?
Po pewnym czasie prowadzenia Instagrama w ramach hobby doszłam do wniosku, że czas na coś więcej. Zaczęłam się szkolić w zakresie budowania marki i dowiedziałam się o projektowaniu identyfikacji wizualnych. Zachwyciłam się tym! To praca, która łączy w sobie zarówno psychologię jak i grafikę. Pomyślałam, że to coś idealnego dla mnie i zaczęłam starać się o to, żeby moje marzenie się spełniło.
Jaki był Twój pierwszy projekt, który wykonałaś?
Zarówno jeżeli chodzi o kaligrafię, jak i projektowanie identyfikacji, wszelkie pierwsze projekty tworzyłam dla znajomych. Byli moimi motywatorami i testerami 😉 Uczyłam się jednocześnie działając i zdobywając doświadczenie. Teraz na te pierwsze projekty patrzę z sentymentem, ale też często miałabym ochotę je poprawić!
Jakie wyzwania napotkałaś na początku nauki? Jak wyglądały Twoje początki w branży kreatywnej?
Trudno mi było uporządkować wiedzę. Lubię uczyć się wszystkiego krok po kroku, a jednak kiedy jest się samoukiem, robi się mnóstwo rzeczy intuicyjnie. Bałam się tego, że robię błędy, których nie jestem świadoma, że ktoś może mi wytknąć, że coś zrobiłam źle. Radziłam sobie głównie tak, że po prostu uczyłam się dalej i prosiłam o wsparcie/ uwagi starsze koleżanki po fachu. Mam wielkie szczęście do dobrych, pomocnych ludzi.
Dlaczego zdecydowałaś się na dołączenie do Kursu Projektowania Graficznego od podstaw?
Chciałam poukładać sobie podstawy — jestem fanką wracania do początków (nauczył mnie tego w przeszłości taniec — podstaw baletu nigdy za wiele!). Zastanawiałam się, czy jest coś, czego nie wiem, potrzebowałam nadrobić ewentualne braki. Poza tym obserwowałam Weronikę od dawna i byłam pewna, że tworzy coś dobrego!
Czy miałaś wcześniej doświadczenie związane z grafiką, zanim zapisałaś się na to szkolenie? Czy zaczynałaś zupełnie od zera?
Miałam. Uczyłam się sama, przerobiłam trochę kursów o tworzeniu identyfikacji wizualnych, ale chciałam podszkolić się jeszcze od strony technicznej.
Czy Kurs Projektowania pomógł Ci wystartować w branży graficznej i Twoim życiu zawodowym?
Tak! Czuję się dzięki niemu pewniejsza, uporządkowałam podstawową wiedzę z zakresu grafiki. Czasem wracam sobie do notatek.
Czuję się dzięki Kursowi Projektowania Graficznego pewniejsza, uporządkowałam podstawową wiedzę z zakresu grafiki.
Jakie umiejętności poza samym projektowaniem uważasz za istotne dla sukcesu w tej dziedzinie?
Hmm… Mogłabym tu wymieniać w nieskończoność. W pierwszej chwili pomyślałam o empatii, bo dzięki niej potrafimy odnaleźć się w relacji z klientem, wyczuć jego potrzeby, ale też wiedzieć kiedy być empatycznym wobec siebie i np. postawić granicę, zrezygnować z jakiejś współpracy. Przyda się też chęć rozwoju, ciekawość i otwartość na świat — nigdy nie wiemy, kto lub co może nas zainspirować. Z rzeczy ważnych, dodałabym jeszcze wiarę w siebie i poczucie własnej wartości. Nasze prace są często wystawione na ocenę, potrzebujemy znać wartość swojej pracy, czasem poradzić sobie z krytyką.
Jak wygląda Twój dzień pracy?
Często chaotycznie, bardzo staram się wypracować sobie rutynę, ale to zupełnie nie leży w mojej naturze. Pracuję z domu i to chyba moja spora słabość — nie ogarniam work-life balance, ale jest znacznie lepiej, niż było kiedyś! Jedno jest zawsze pewne — dzień zaczynam od kawy, a kończę z książką w ręku.
Jakie są Twoje ulubione źródła inspiracji?
Ludzie i emocje!
Jaki jest Twój ulubiony typ projektów?
Lubię pracować z klientami od A do Z. Przeprowadzać ich przez cały proces tworzenia identyfikacji — od brandingu po wisienkę na torcie w postaci papeterii firmowej. Bardzo rzadko godzę się na pojedyncze projekty — nie podejmuję się np. na tworzenie samego loga, bo mija się to dla mnie z celem. W markach lubię ich przesłania, sens, głębię.
Jakie są Twoje sposoby na utrzymanie kreatywności?
Zrobiłam jakiś czas temu taki plakat „kreatywność potrzebuje odpoczynku”. I ciągle mam to z tyłu głowy. Kiedyś mocno się przepracowywałam, a to była prosta droga do wypalenia. Zupełnie inaczej podchodzę do pracy, kiedy jestem totalnie zmęczona i przytłoczona jej ilością i wtedy, kiedy odpowiednio ją sobie rozłożę i przeplotę czymś fajnym — siłownią, spotkaniem z przyjaciółką, Netflixem.
Czy masz rady lub wskazówki dla osób, które również rozważają naukę grafiki od podstaw i działanie w branży graficznej?
Przede wszystkim chyba nie bać się oceny. Każdy kiedyś był w czymś początkującym i popełniał błędy. Warto czerpać z wiedzy osób doświadczonych w branży, szukać tych, którzy chcą się dzielić swoim doświadczeniem.
Twoje plany na najbliższą przyszłość to…
Ślub! Jesteśmy na końcówce przygotowań i trudno mi myśleć o jakichkolwiek innych planach 😀
Dziękuję Monika za wzięcie udziału w wywiadzie, gdzie opowiedziałaś nam o tym, jak wyglądały Twoje początki w branży graficznej!
Dziękuję bardzo za zaproszenie!
P.S. Jeśli czujesz, że grafika to jest coś dla Ciebie, zapisz się na listę oczekujących na 4 edycję Kursu Projektowania Graficznego, w którym uczestniczyła również Monika. 📎
Zaczęła od kaligrafii na Instagramie, a następnie przekształciła swoją pasję w karierę graficzki. Dzięki samodzielnej nauce i kursom zdobyła pewność siebie oraz wiedzę, łącząc w pracy psychologię i grafikę.
Dodaj komentarz